Moja odwaga w fotografowaniu lalek sięgnęła dziś zenitu ;) Szłam robić zdjęcia kwiatom, ale "na wszelki wypadek" zabrałam ze sobą moją Dracularę no i oczywiście dwa maluchy, które mieszczą się w każdej torebce i kieszeni :D I nic to, że spacerowałam sobie z nimi radośnie po osiedlu, pstrykając foty w krzakach XD Może następnym razem zabiorę je do kawiarni lub do parku :)
A oto efekty naszej współpracy :)
|
Pani Wiosenka :) |
Mała Dal to prawdziwy wiosenny duszek :)
W kwiatach wyglądają pięknie! Zestawienie kolorów obłędne, popatrz, jak dobrze, że trafiłaś na różowe! :D
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) A akurat róż w takim wydaniu do mnie przemawia, miałam szczęście :D
OdpowiedzUsuń