sobota, 3 maja 2014

Majowa wycieczka w plener

Majowy weekend w tym roku pozostawia sporo do życzenia. Zimno, wieje, gdzieś tam pada. Słońce czasem wyjrzy zza chmur. Ale to przecież w niczym nie przeszkadza ;)
Zapakowałam swoje panny i pojechałyśmy w gościnę do Dominiki. Niezrażone wiatrem i chłodem, zaatakowałyśmy pobliski plac zabaw, przejmując nad nim pełną kontrolę :D A potem także dalszą okolicę.


Shirley Dominiki :)


A tu z moją Dalką



Abby Dominiki :) Jest śliczna *.*

A tu nasze dwie dziewczyny razem :)
Usadzanie lalek na drzewach, to genialne zajęcie. Moja Drakulara wyraźnie dawała mi do zrozumienia, że pierwsza gałąź, którą dla niej wybrałam, była zdecydowanie nieodpowiednia ;) Musiałam się z nią zgodzić po kilku próbach, ale z następną poszło nam już lepiej :)

A na koniec kąpiel w kwiatach :)



                                           ~~ * ~~

Dziś rozgrzewam się Rosyjską Karawaną :) Uwielbiam herbaty o smaku wędzonki :D Do tego domowy sok z malin ♥

4 komentarze:

  1. Genialny gradient na pierwszym zdjęciu! @.@

    OdpowiedzUsuń
  2. Strasznie fajny był ten wspólny lalkowy dzień. Szkoda, ze na co dzień jesteś tak daleko... :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety >< Ale strasznie się cieszę, że udało nam się spotkać w tak zacnym gronie :*

      Usuń