poniedziałek, 27 kwietnia 2015

Meet rocznicowy BJDeram - 10 rocznica!

Raz do roku, dolfiarze z całej Polski organizują się na wspólne spotkanie, które odbywa się  w jakimś miłym miejscu. Po raz pierwszy miałam okazję być na takim zlocie, na dodatek na okrągłej rocznicy i byłam pod ogromnym wrażeniem, nie tylko samych lalek maści wszelakiej, ale także ownerów i ogólnej atmosfery :) Kiedy wchodzi się do sali wypełnionej po brzegi wszelkim żywicznym dobrodziejstwem, po prostu nie wiadomo na czym najpierw zawiesić oko. Człowiek stoi przez chwilę i nie wie, co ma ze sobą zrobić :D A potem są już tylko ochy i achy, inspiracje, robienie zdjęć ( możliwie jak najwięcej!) pytania, rozmowy do późna, szukanie czegoś dla siebie i nikłe próby nie wydania wszystkich oszczędności na nową żywiczkę lub akcesoria (ewentualnie jedno i drugie) ;)

A teraz zapraszam na spam zdjęciowy :)
































































Nie jest to wszystko, a jedynie część tego, co można było zobaczyć. Nie udało mi się sfotografować wszystkiego, czego bardzo żałuję. Ale i tak będę miała co podziwiać jeszcze przez długi czas :D


8 komentarzy:

  1. Zazdroszczę nowych doświadczeń i pozdrawiam jak najcieplej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne lalki :) Zazdroszczę! Tak ni z gruszki ni z pietruszki... ma może pani na sprzedaż jakiegoś maluszka na obistu 11 :) ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      A co do pytania, to nie mam żadnego maleństwa na sprzedaż, ponieważ żadnego nie posiadam ;)

      Usuń
    2. A może posiadasz dala, nazywanego nafochańcem ? :)

      Usuń
    3. Niestety dala też nie posiadam. W tej chwili nie sprzedaję żadnej lalki, może kiedyś, w przyszłości :)

      Usuń
  3. To musi być niesamowite tyle ich w jednym miejscu zobaczyć. Ja bym chyba zwariowała, a na pewno była bym chora na posiadanie. Każda ma swój charakter pewnie w jakiejś części odzwierciedlający swojego właściciela. Ukryte marzenia i pragnienia. Magiczny spam zdjęciowy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, można było się pogubić w tych wspaniałościach :) Mam wrażenie, że biegałam tam bez ładu i składu, nie wiedząc od czego zacząć :D

      Usuń